Królewski trening

Poprzednia	Przybycie Gwardii Królewskiej
Równoczesna	Retsu Unohana kontra Kenpachi Zaraki Soul Society: Gotowość bojowa Nowa rola Uryū Ishidy Tōshirō Hitsugaya i Rangiku Matsumoto kontra Bazz-B Tōshirō Hitsugaya kontra Cāng Dū Suì-Fēng kontra BG9
Następna	Sajin Komamura kontra Bambietta Basterbine Kensei Muguruma i Rōjūrō Ōtoribashi kontra Mask de Masculine
Królewski trening
Konflikt	Święta Wojna
Data	14 - 18 czerwca
Miejsce	Reiōkyū
Wynik	Ichigo Kurosaki, Byakuya Kuchiki, Renji Abarai i Rukia Kuchiki zostają zabrani do Reiōkyū przez Gwardię Królewską. Ichigo i przyjaciele leczą się pod opieką Tenjirō Kirinjiego. Ichigo i Renji uzupełniają swoje Reiryoku spożywając dania Kirio Hikifune. Ichigo i Renji rywalizują z Asauchi, aby zyskać nowe Zanpakutō. Ichigo nie powodzi się i zostaje odesłany do Karakury. Ichigo dostaje drugą szansę i Ōetsu Nimaiya przekuwa mu Zanpakutō. Renji i Rukia spotykają się z Senjumaru Shutarą. Renji i Rukia trenują pod okiem Ichibe'ea Hyōsube.
Uczestnicy	Król Dusz Królowa Zboża Kirio Hikifune Mnich Źrenicy Ichibe'e Hyōsube Bogini Strzegąca Krosen Senjumaru Shutara Demon Gorących Źródeł Tenjirō Kirinji Bóg Mieczy Ōetsu Nimaiya Ichigo Kurosaki Kapitan Byakuya Kuchiki Wicekapitan Renji Abarai Wicekapitan Rukia Kuchiki Mieszkańcy Reiōkyū

Królewski trening jest wydarzeniem, które ma miejsce w czasie Świętej Wojny. Ichigo zostaje zaproszony do Reiōkyū i przeszkolony przez Gwardię Królewską, w ramach przygotowań do wojny pomiędzy Gotei 13 i Wandenreich.

Prolog

Po upadku Seireitei na miejsce przybywa Oddział Zero. Ichibe'e Hyōsube wyjaśnia, że wolą Króla Dusz jest, by odbudowali Gotei 13, a także zabrali Ichigo Kurosakiego do Pałacu. Senjumaru Shutara umieszcza Byakuyę Kuchiki, Renjiego Abarai, Rukię Kuchiki oraz Tensę Zangetsu w swych bańkach. Gdy kapitan Unohana nie zgadza się na zabranie rannych, Tenjirō oznajmia, że tylko on zdoła ich uleczyć. Kurosaki pyta, czy w Pałacu zreparują jego Bankai, a Hyōsube odpowiada, iż w Reiōkyū jest jedyne w swoim rodzaju miejsce, w którym można przekuć Zanpakutō. Kūkaku Shiba wystrzeliwuje Tenchūren z powrotem.

Przybycie

Reiōkyū – siedziba Króla Dusz

Gdy docierają do wymiaru, w którym rezyduje Król Dusz, oczom Ichigo ukazuje się ciche, puste miejsce, otoczone kolumnami. Mówiąc, że niewielu Shinigami miało okazję zobaczyć to święte terytorium, brodaty mężczyzna oznajmia, że Ichigo powinien czuć się zaszczycony, choć nie można nazwać go zwykłym Shinigami. Kurosaki w duchu zauważa, że Aizen próbował poruszyć niebo i ziemię, by się tu dostać, i przypomina sobie, że nie mogliby tu wejść bez Ōken. Pyta Ichibe'ea, kiedy go użyli, a wówczas ten pokazuje mu swe ramię. Wyjawia, że Ōken znajduje się w ich kościach; jest to moc, którą Król nadał członkom Oddziału Zero. Objaśnia, że do Reiokyu można dostać się na dwa sposoby: za ich zgodą, bądź tworząc Ōken tak, jak chciał to uczynić były kapitan 5. Oddziału – tworząc jednego z nich. Shutara wtrąca się, mówiąc, iż Sōsuke Aizen bez wątpienia jest ucieleśnieniem zła, lecz prosi Ichigo, by pamiętał o jednym – Quincy są znacznie gorsi.

Ichigo staje na platformie katapulty, podczas gdy Tenjirō woła, by nie poruszał żadnym mięśniem. Mężczyzna unosi młot, przygotowując się do wyrzucenia chłopaka w niebo, gdy wystraszony Kurosaki z krzykiem pyta, dokąd właściwie chce go wystrzelić. Pyta, czy idzie na spotkanie z Królem Dusz, a Kirinji poddaje w wątpliwość jego zdrowie psychiczne, komentując, że nie ma mowy, by taki pionek spotkał Króla. Wtedy Hikifune uderza mężczyznę z bujną fryzurą, nakazując wyjaśnić to prawidłowo.

Kirio tłumaczy Kurosakiemu układ Pałacu. Wskazuje palcem przypominający kokon budynek, wyjawiając, że tam znajdują się główne kwatery Króla, a następnie objaśnia, iż platformy zawieszone wokół to miasta członków Gwardii. Kirinji woła, że najpierw udadzą się do jego pałacu – do Kirindenu.

Demon Gorących Źródeł

Kąpiel w gorących źródłach

Kurosaki oraz Kirinji biorą kąpiel w gorących źródłach. Sōzu raz po raz przelewa gorącą wodę, a towarzyszący temu dźwięk irytuje Ichigo. Poirytowany chłopak pyta, co tu robią, a Tenjirō każe mu uważać na ręcznik. Wyjaśnia, że to lecznicze źródło, a obok niego wynurza się głowa Byakui, którego Tenjirō zanurza z powrotem. Okazuje się, że pod wodą pływają także nieprzytomni Renji oraz Rukia.

Demon Gorących Źródeł wyjaśnia, że poprzez zanurzenie, Reiatsu, które ich skrzywdziło, powoli wypływa razem z krwią. Do szkarłatnej, wrzącej wody z tyłu wrzuca Byakuyę, a kiedy Ichigo krzyczy, że Kuchiki walczy o życie, ten nakazuje mu być cicho. Zdradza, że biała woda wyciąga krew, a szkarłatna uzupełnia ją na nowo – oto jego lecznicza metoda. Pyta, czy Ichigo nie jest uczniem Kisuke Urahary i czy widział źródła w tajnym miejscu treningowym, a Ichigo przypomina sobie swą kąpiel podczas treningu z Yoruichi. Członek Oddziału 0. objaśnia, iż Urahara stworzył źródło po przeanalizowaniu wody z jego krynicy. Mówi, że wystarczy mu jedna noc by Ichigo poczuł się jak nowy. Karci go za zgubienie ręcznika, a gdy ten przeprasza, Kirinji krzyczy, że nie chodzi o przeprosiny – jeśli nie będzie go trzymał, jego Reiatsu wycieknie i chłopak umrze! Tymczasem w Pałacu budzi się Król Dusz.

Renji przyjmuje cios z uśmiechem

Choć pomocnicy Kirinjiego, odliczając do stu, trzymają Kurosakiego pod wodą, ten kopie jednego z nich w twarz, wyskakuje i wypluwa wodę. Kirinji komentuje, że dzieciak wytrzymałby dłużej i kłóci się z Kurosakim. Nakazuje, by Kazuo i Kazuhiro ponownie go przytrzymali, ale gdy Ichigo przyjmuje postawę boksera, Tenjiro wstaje i uderza go. Ten odlatuje, a mężczyzna z okazałą fryzurą oświadcza, że leczenie dobiegło końca – na ciele Ichigo nie ma śladu po dawnych ranach. Mówi mu, że może iść do kolejnego pałacu, gdy wtedy z wody wstaje Renji, który oświadcza, że idzie z nim. Kurosaki oponuje, ale Tenjirō wymierza pięść w brzuch Renjiego. Ku jego zaskoczeniu, uśmiechnięty Abarai nawet nie reaguje. Pozwala mu iść, a pomocnicy wystrzeliwują ich.

Po ich odejściu Demon każe podwładnym zdjąć ubrania, co odsłania ich poparzenia. Mówi, że goście, a zwłaszcza Ichigo, przerośli jego oczekiwania. Zanurza w wodzie spuchniętą dłoń, wspominając, że Ichigo instynktownie odbił uderzenie na powrót do jego pięści. Uśmiecha się i komentuje, że wie, dlaczego Król tak się nim interesuje.

Królowa Zboża

Kirio wita swych cennych gości

Renji i Ichigo szarpią się w powietrzu, kłócąc się kto będzie poduszką podczas upadku. Niespodziewanie odkrywają obecność ukrytego w Shikakushō Ichigo Konie, który nadmuchuje się do większych rozmiarów i amortyzuje upadek. Podczas gdy pluszak zostaje rozpłaszczony na ziemi, Renji otrzepuje się i podsumowuje, że na szczęście nikomu nic się nie stało. Ichigo odgryza się, że samemu wylądowałby bez problemu i zastanawia się kiedy Kon doczepił się do podróży. Mówi, że pamięta jak Kon z podnieceniem zareagował na wieść o gorących źródłach. Wtenczas zostają pozdrowieni, a czyiś brzuch popycha ich do przodu, spychając z platformy. Kurosaki i Abarai kurczowo trzymają się krawędzi, podczas gdy Hikifune wita ich w Gatonden nazywając ich swymi cennymi gośćmi.

Stos jedzenia piętrzy się przed gośćmi

Podrzucając trzema patelniami naraz i dodając kolejne składniki, Kirio uwija się w kuchni. Stos sięgającego sufitu jedzenia – mięsa, ryżu, ryb – piętrzy się przed Ichigo i Renjim, którzy wpatrują się w niego zmieszani. Choć Kon ze ślinką rzuca się na potrawy, Ichigo powstrzymuje go, tłumacząc, że nie istnieje coś takiego jak „darmowe żarcie”. Mówi, że gdzieś musi być haczyk, więc lepiej nie opuszczać gardy. Wyglądając z kuchni, Kirio narzeka, że przebywanie w towarzystwie Urahary sprawiło, że Ichigo stracił wiarę w ludzkość. Tłumaczy, iż jej zadaniem jest ich napełnić, a ich zadaniem jest dać się napełnić. Zgaduje, że muszą być głodni, co potwierdza donośne burczenie ich brzuchów. Ignorując sztućce, chłopcy rzucają się na strawę. Królowa Zboża wraca do przygotowywania deseru.

Reakcja chłopców na widok szczupłej Kirio

Przyjaciele z rozkoszą ogołacają kolejne półmiski. Renji podnosi do ust tajemniczy przysmak i z rozpaczą woła, że nie może wyrazić słowami tego niesamowitego smaku, porównywalnego do fajerwerków, które wystrzeliwują z jego ust. W pewnym momencie Ichigo pyta, czy postępują słusznie; wyjaśnia, iż zapewne wszyscy w Soul Society oddają się treningowi. Abarai nazywa go głupcem i objaśnia mu, że zregenerowanie sił jest naturalną częścią przygotowań. Hikifune wynurza się z kuchni, potwierdzając słowa wicekapitana. Kon, Ichigo i Renji zgodnie wypluwają jedzenie na widok szczupłej, atrakcyjnej kobiety. Opierając o ramię wielką łyżkę, Kirio mówi, że ich trening tu jest tym samym, lecz na skalę Króla Dusz. Przedstawia im deser – wielopiętrowy oblany lukrem tort. Cała trójka jednocześnie pyta, kim, u licha, jest kobieta.

Ostrzeżenie Hikifune

Dawna kapitan 12. Oddziału zdradza, że podczas gotowania spala swe Reiatsu, więc przed kuchceniem stara się być jak najgrubsza. Ujawnia, że każdy z członków Gwardii odegrał ważną rolę w historii Soul Society, a jej wynalazkiem był Gikon. Wykłada, że jego założeniem jest zebranie innego Reiatsu, a następnie włożenie go do swego ciała. Gdy mówi, że jej kuchnia opiera się na tej logice, Renji i Ichigo wyczuwają przypływ mocy. Hikifune orzeka, iż jej praca jest skończona, lecz przestrzega ich przed tym, co czeka ich w następnym pałacu. Gospodarzem będzie Ōetsu Nimaiya – człowiek, który dał początek Zanpakutō.

Bóg Mieczy

Po wykorzystaniu Kona jako poduszki Renji i Ichigo lądują na pustej platformie. Ignorują pretensje Kona, który krzyczy, że chciał zostać w poprzednim pałacu. Oślepiające reflektory zostają skierowane na gości, a głos z głośników obwieszcza, że jego dom jest ich domem. Ōetsu Nimaiya pojawia się w widowiskowy sposób, przedstawiając się jako numer jeden, twórca Zanpakutō. „Zanpakutō! Love it!” – woła do zawieszonego mikrofonu.

Upokorzenie Ichigo i Renjiego

Goście zostają zaprowadzeni do Galaxy Hōōden, gdzie wita ich tłum powabnych dziewcząt. Kurosaki i Abarai są oniemiali, natomiast Kon wydaje się wniebowzięty. Gdy panie rozpływają się nad aparycją obu młodzieńców, a Ichigo wietrzy haczyk, Kon woła, że to istny raj. Nimaiya entuzjastycznie podbiega do Ichigo, a z racji jego obojętności sam chwyta jego ręce, przybijając piątki. Wyczuwając brak zapału, gospodarz mówi, że mogą jeszcze zawrócić. Po szybkiej naradzie obaj Shinigami kłaniają się, zapewniając, ze przyjemność jest po ich stronie, jednak to nie zadowala Nimaiyi, który pokazuje właściwą pozę do proszenia – stanie na głowie. Nie mając wyjścia, chłopcy stają na głowie, a Ōetsu błyskawicznie robi zdjęcie telefonem. Ichigo i Renji marzą, aby umarł. Wówczas Mera wymierza Nimaiyi kopniaka. Narzekając, że jeśli będą postępować stylem mistrza to zajmie to wieczność, nakazuje im podążać za sobą.

Ichigo i Renji w potrzasku

Mera prowadzi ich do prawdziwego Hōōden, którym okazuje się być chatka na wzgórzu. Kon ze łzami woła, że nie chce tam iść, a dotąd przygaszony widokiem chaty Nimaiya ożywia się, łapie go za pluszowe łapy i woła, że są bratnimi duszami. Ichigo i Renji wchodzą do pozbawionej podłogi chaty i po kilku krokach spadają do ciemnej dziury. Ōetsu wyjawia, że wszystkie spotkane kobiety to Zanpakutō. Mówi, że to dziwne, że nie wyczuli różnicy; wyciąga Tensę Zangetsu oraz Zabimaru i łamie je, osądzając, że niekochane Zanpakutō łatwo jest uszkodzić. Wokół uwięzionych pojawiają się świecące oczy, a Nimaiya mówi o „gniewie Zanpakutō”. Obiecuje, że przekuje ich miecze, jeśli wyjdą stąd żywi.

Atak Asauchi

Gdy tajemnicze postaci pojawiają się obok, Ōetsu wyjawia, iż są to najsilniejsze Zanpakutō, które mogą stać się wszystkim – Asauchi. Rozpoczyna się atak. Bóg Mieczy wyznaje, iż każdy Shinigami po wstąpieniu do Akademii otrzymuje bezimienny miecz, z którym spędza czas, by powoli przelać doń swą duszę – to jego sposób na pozyskanie Zanpakutō. Mężczyzna w okularach mówi Ichigo, że Asauchi nienawidzą ich. Pyta, jak ich używali; czy traktowali ich jak narzędzie, podwładnego, rodzinę, przyjaciela. Zanpakutō czy Shinigami – czas, by zdecydować kto jest królem.

3 dni i noce później Nimaiya obwieszcza, że czas minął. Renji w obdartych szatach stoi wśród Asauchi, jednak pokonany Ichigo leży na ziemi. Choć ten prosi o szansę, Ōetsu oświadcza, że to koniec. Mówi, że próba dowiodła, iż Renji jest prawdziwym Shinigami, a Ichigo „oszustem”. Choć ten próbuje go przekonać, członek Gwardii jest nieprzejednany. Prosi Merę, by pokazała mu drzwi i mówi Ichigo, aby nie próbował wrócić do Soul Society – to miejsce dla Shinigami. Kurosaki rzuca się na niego w złości, jednakże Nimaiya używa Kido, którym pęta go i odsyła do domu, życząc miłej podróży. Ōetsu mówi, że Kurosaki nie rozumie reperkusji tego, iż Asauchi uznali go za „niegodnego”. Stwierdza, że chłopak musi powrócić do swych korzeni, a jeśli to oznacza, że nigdy już tu nie wróci, nich i tak będzie. Chwali Renjiego za to, że nie powiedział ani słowa. Zdradza mu, iż potrafi nieomylnie zlokalizować każde Asauchi, które kiedykolwiek wyszło spod jego dłoni. Nie ma żadnego Shinigami, który obudziłby Zanpakutō bez jego Asauchi. Mówi jednak, iż metoda ta będzie daremna dla Ichigo, póki ten nie pozna swej genezy.

Ichigo wybiera Asauchi

Isshin wyjawia synowi historię jego i Masaki. Kiedy po usłyszeniu opowieści Ichigo zamierza powrócić do Reiōkyū, ojciec pyta, jak właściwie zamierza to zrobić. Wówczas pojawia się Mera, która zabiera go z powrotem i tłumaczy, że Chōkaimon wymaga zsynchronizowania czasu powrotu – mistrz dał mu zaledwie noc na zrozumienie. Zza jej pleców wyłania się Ōetsu, ciesząc się, że mają zwycięzcę. Mówi mu, że zaczną, kiedy będzie gotowy, lecz nim kończy zdanie Asauchi oddają pokłon Ichigo. Zdumiony Nimaiya przygląda się, jak Kurosaki podchodzi do jednego z nich i podaje mu dłoń, wybierając go. Kiedy Asauchi odwzajemnia uścisk, oblekająca go czerń znika, ukazując podobną masce Hollowa twarz. Nimaiya uśmiecha się, mówiąc, by przyprowadził go tu – osobiście go przekuje.

Dzięki zjeżdżalni ześlizgują się do znajdującego się pod klifem obszernego miejsca, które otoczone jest wodospadami – do kuźni. Nimaiya uzasadnia, że bez wody nie ma mowy o przekuwaniu Bankai i każe Ichigo pożegnać się z Zangetsu. Przyjmuje pozę, witając Ichigo w swoim show. Piątka kobiet spada i nokautuje go – to strażniczki Nimaiyi. Asauchi dematerializuje się, a strażniczki rozpoczynają przygotowania do przekucia ostrza. Ich mistrz ściąga okulary, związuje swe włosy i chwyta podany mu młot, rozpoczynając kucie.

Nimaiya rozpoczyna kłucie

Ichigo zastanawia się, dlaczego Ōetsu ściągnął okulary teraz, kiedy powinny być mu potrzebne, ale ten objaśnia, że inaczej nie zobaczyłby odcieni płomieni. Pyta go, czy wie dlaczego Asuachi po wybraniu stał się biały; wyjawia mu prawdę – wewnętrzny Hollow jest jego prawdziwym Zanpakutō. Klaruje, iż White, eksperymentalny Hollow Aizena, który zmieszał się z mocami Shinigami ichigo, został stworzony w podobny sposób jak Asauchi. Mówi, że „ten drugi” udawał Zangetsu – jest fałszywy. Stając twarzą w twarz przed staruszkiem w swoim wewnętrznym świecie, Ichigo odpiera, iż to Zangestu, jednak Nimaiya zaprzecza, prosząc, by przyjrzał się uważniej – to jego moce Quincy… Yhwach sprzed 1000 lat.

Wspominając uczucie, które towarzyszyło mu kiedy pierwszy raz stanął przed Yhwachem, zwraca się do staruszka, by wytłumaczył się. Ten przyznaje, iż jego imię to nie „Zangetsu”. Wewnętrzny świat burzy się, pogrążając się w wodzie. Brodaty mężczyzna potwierdza, iż jest manifestacją mocy Quincy. Krzycząc, Ichigo pyta go, czy jest jego wrogiem, czy może przyjacielem; żąda odpowiedzi, czy to wszystko, co mu mówił było jedynie farsą. Mężczyzna odpiera, iż jego jedynym kłamstwem było jego imię. Zwraca mu uwagę na fakt, że ilekroć uczył go zawiłość władania mieczem, zawsze wykorzystywał jego Hollowa. Wspomina, że ilekroć życie Ichigo było w niebezpieczeństwie, to Hollow go ratował. Oznajmia, że nigdy nie chciał, by Ichigo został Shinigami, ponieważ oznacza to ból.

Staruszek pozostawia prawdziwy Zanpakutō

Fałszywy Zangetsu przywołuje miecz. Rozpamiętuje, że wraz z upływem czasu, gdy Ichigo ciężko pracował, gdy dorastał, jego serce zmieniało się. Nim się obejrzał, miast hamować jego rozwój, począł mu pomagać. Mówiąc, że jest szczęśliwy, zaczyna powoli znikać. Wyznaje, iż cały czas gdy stał bok niego, czuł rozpierającą go dumę. Staruszek roni łzę. Choć Ichigo rzuca się jego stronę, kompan znika całkowicie, pozostawiając miecz. Głos wyjawia, że doczesna moc Ichigo była tylko tą częścią, której nie zdołał przyćmić. Mówi mu, by chwycił miecz – by dobył prawdziwego Zangetsu.

Staruszek i Hollow w przekutym Zangetsu

Ichigo oznajmia w duchu, iż dla niego oni obaj – Hollow i staruszek – byli prawdziwym Zangetsu. Chwyta miecz wprost spod młota Nimaiyi, który mówi, by go wyciągnął. Gdy to czyni, cała woda z Hōōdenu wyparowuje. Nonomi stwierdza, że coś takiego nigdy wcześniej się nie wydarzyło. Nimaiya pyta Kurosakiego jakie to uczucie; trzymając nowe dwa ostrza, Ichigo wyczuwa w Zanpakutō swego Hollowa oraz staruszka. Dziękuje Zangetsu, uświadamiając sobie, że miecz jest nim.

Bogini Strzegąca Krosen

Pałac Senjumaru Shutary

Goszcząc w pałacu Senjumaru Shutary w celu dopasowania nowego Shikakushō, Renji zostaje poproszony o rozebranie się z fundoshi. Protestuje, odpierając, że kobieta powinna móc zmierzyć go i bez tego. Shutara zamyśla się; zapowiada, iż weźmie jego wymiary po oddzieleniu „małego Renjiego”, na co wicekapitan natychmiast zgadza się pozbyć bielizny. Dalsze losy nie są znane, lecz Renji dostawał drgawek na samo wspomnienie tego, co zaszło.

Mnich Źrenicy

Trening przyjaciół

Renji i Rukia trenują przed pałacem Ichibe'a. Ze skrzyżowanymi mieczami wpatrują się w siebie w milczeniu. Naraz wybuchają śmiechem, a Renji siada na ziemi, narzekając na trudny trening. Rukia odpiera, że polega to tylko na wpatrywaniu się w siebie nawzajem w ciszy. Zauważają, że wciąż trudno jest im oddychać ze względu na niezwykle gęste Reishi w powietrzu, a ich każdy ruch przypomina poruszanie się w wodzie.

Byakuya odzyskuje przytomność

Wtedy Rukia otrzymuje telefon z radosnymi wieściami: brat właśnie odzyskał przytomność. W tym samym czasie w Kirindenie Tenjirō stwierdza, że nikt inny nie spędził w tych źródłach tyle czasu, co Kuchiki. Pyta go, czy czuje zawroty głowy, lecz ten odpowiada, iż wciąż jest zbyt słaby by je czuć. Byakuya mówi, iż skoro udało mu się przeżyć, musi odzyskać wymaganą siłę.

Renji cieszy się z powrotu kapitana, aczkolwiek chwilę później spostrzega, iż Kuchiki będzie musiał spotkać się z Shutarą. Rukia krzyczy, by Renji zablokował pamięć, ale wspomnienie incydentu wypływa na wierzch. Rukia mówi oblanemu potem Renjiemu, że na szczęście przypomniał sobie tylko to, co działo się nim zdjął bieliznę. Dziewczyna żałuje swego biednego brata. Ichibe'e wychodzi, zanosząc się śmiechem. Zauważa, że stali się rozmowni, choć kiedy tu przybyli walczyli o każdy oddech. Mnich proponuje przenieść trening do wewnątrz.

W środku Hyōsube zdradza Renjiemu, że nazwa jego Bankai jest „kłamstwem”. Poprawia, iż miecz nie ujawnił mu pełnej nazwy, co oznacza, iż jeszcze nie uznał go za prawdziwego wojownika. Chociaż Renji denerwuje się i mówi, że walczyli razem tak długo, Ichibe'e komentuje, iż wyjawi mu kompletną nazwę. Tłumaczy oszołomionemu wicekapitanowi, iż tytuł Mnicha Źrenicy oznacza „ten, który ujawnia prawdziwą tożsamość”; mówi, iż to on nazwał wszystko w Soul Society. Odsłania mu niezakłamaną nazwę Bankai – Sōō Zabimaru.

Wyjście z Reiōkyū

Tenjirō i Senjumaru odprowadzają Ichigo

Odprowadzając Kurosakiego, Tenjirō pyta go, czy jest gotowy. Odziany w całkiem nowe szaty Ichigo potwierdza, po czym rozgląda się. Spogląda w prawo, lewo, w dół, a Kirinji pyta, czego szuka. Ichigo gestami tłumaczy, że chodzi mu o Tenchūren, ale ten mówi, iż nie użyją go. Senjumaru uderza w posadzkę, rozwijając spiralne schody. Kirinji mówi, że to niedaleko – normalnym Shunpo trasa zajmie tydzień. Wyobraża sobie reakcję Ichigo, jednak choć ten z jego wyobraźni protestuje żywo, ten prawdziwy przyjmuje to ze spokojem. Ze zdziwieniem pyta go, czy jest pewny, dla odmiany sądząc, że to jednak kawałek drogi. Ichigo odrzeka, iż skoro normalnym Shunpo droga zajmie tydzień, pospieszy się, by dotrzeć w pół dnia.

Wtedy z głośnym śmiechem dołącza Ichibe'e, który chwali jego opanowanie. Wyjaśnia, że nie musi się martwić o zdążenie, gdyż Wandenreich zaatakowali 3 godziny temu. Słysząc to, Ichigo natychmiast rzuca się w dół, wołając, że mógł mu to powiedzieć wcześniej. Ten odkrzykuje, że 3 godziny temu Ichigo wciąż trenował. Przychodząc, Kirio pyta, gdzie jest Ichigo. Gdy Tenjirō odpiera, że właśnie ruszył, kobieta pochyla się nad schodami i rzuca Kurosakiemu zapakowane kuleczki ryżowe, by zjadł je jeśli zgłodnieje w podróży. Ichigo ze śmiechem woła, że jeśli zgłodnieje w trakcie walki, wymknie się, by je przekąsić.

Hikifune zauważa, że ten chłopiec jest zupełnie inną osobą; mówi, że wystarczy spojrzeć w jego oczy by stwierdzić, że stał się silniejszy. Ichibe'e zaprzecza jednak, mówiąc, że Kurosaki nie stał się silniejszy – on dojrzał, czyli… stał się silniejszy. Kirinji dziękuje za klarowne wytłumaczenie, jednak ichibei wyjaśnia, że nie chodzi mu o siłę fizyczną, lecz o ducha. Ichigo stał się prawdziwym Shinigami.

Następstwa

W drodze Ichigo dzwoni do Urahary. Prosi, by wytrzymali do jego przybycia, nawet jeśli walki staną się jednostronne. Po zakończeniu rozmowy zauważa, że Urahara nie powiedział nic o sytuacji. Bohater zwiększa swoją prędkość, mknąc na ratunek.

Chcąc zdążyć przed nocą , w trakcie lotu Renji i Rukia omawiali technikę, jaką powinni zastosować. Po dotarciu Renji angażuje się w walkę z Mask de Masculine , a Rukia zabiera rannych kapitanów Ōtoribashiego i Mugurumę. Oddaje ich pod opiekę Isane, po czym staje do walki z Äs Nödtem. Niedługo później u jej boku pojawia się Byakuya.

Docierając na miejsce, Ichigo staje nad mocno rannym Kenpachim, oznajmiając, że przybył go uratować.