Kenpachi Zaraki kontra Kaname Tōsen i Sajin Komamura to pierwsza walka pomiędzy trzema kapitanami. To ważny punkt zwrotny, ponieważ kapitanowie, wicekapitanowie i oficerzy buntują się przeciw postanowieniom władzy co do egzekucji Rukii Kuchiki.
Prolog
Kenpachi konfrontuje się z Komamurą i Tōsenem
Kenpachi Zaraki chce walczyć 1 na 4 z Hisagim, Tōsenem, Komamurą i Tetsuzaemonem. Przeciwnicy uważają, że Zaraki ma zbyt duże mniemanie o sobie. Yachiru mówi, że idzie wraz z pozostałymi szukać Ichigo. Kaname pyta go czy postradał zmysły, ale ten odpowiada, że nigdy nie miał czegoś tak bezużytecznego. Do walki po stronie Kenpachiego dołączają Ikkaku i Yumichika.[2]
Bitwa
Kenpachi jest niewzruszony po ataku Tōsena
Madarame i Ayasegawa oddalają się ze swoimi przeciwnikami. Zaraki mówi, że w końcu mogą walczyć w spokoju. Komamura odpowiada, że pozwolił podwładnym odejść i wyjmuje swój miecz niszcząc przy tym podłoże. Następnie atakuje swoim Shikai - Tenken. Następnie atakuje Tōsen swoim Suzumushi Nishiki: Benihikō i stwierdza, że to koniec i nawet Kenpachi Zaraki powinien zostać pocięty na kawałki. Jednak mężczyzna wyłania się z dymu z kilkoma ostrzami w plecach. Proponuje szybką walkę.[3]
Tōsen atakuje Kenpachiego
Tōsen tłumaczy, że odkąd Zaraki zabił swojego poprzednika, miał złe przeczucie co do niego i nie pasował do grona kapitanów. Kenpachi jednak nudzi się tą gadkę i mówi, żeby wykończył go swoim Bankai. Po chwili Kaname uwalnia drugą formę swojego Zanpakutō - Suzumushi Tsuishiki: Enma Kōrogi. Cały obszar pokrywa się ciemnością. Zaraki stwierdza, że nic nie słyszy ani nie widzi, przez co zostaje raniony w ramię. Tōsen tłumaczy, że jest w krainie absolutnego mroku i ciszy, gdzie nie może wyczuć żadnego Reiatsu, usłyszeć żadnego dźwięku ani zobaczyć żadnego obiektu, a jedyną osobą, która może stąd wyjść, jest ta, która trzyma Suzumushi. Kaname znowu rani Zarakiego, ale tym razem jemu również udaje się to zrobić. Ciemnoskóry kapitan twierdzi, że Kenpachi należy do mroku, więc się go nie boi, lecz w takim razie nie da mu czasu by poczuł strach.[4]
Zaraki tnie Tōsena
Tōsen stwierdza, że mimo wszystko to nie możliwe by mógł uniknąć tylko ataków oraz kontratakować. Zaraki wyczuwa, że drasnął przeciwnika, ale tylko końcem miecza. Twierdzi, że jego zmysły są zablokowane, ale nadal ma czucie, więc może poruszać mieczem i gdy tylko poczuje ostrze na swoim ciele, natychmiast kontratakuje, ale Tōsen jest kapitanem, więc łatwo unika takich ataków. Stwierdza, że na początku było zabawnie, ale teraz jest nudno, bo nie może go porządnie przeciąć. Kenpachi zastanawia się co robić, aż wpada na pomysł, by dać się mocno zranić, a potem złapać rękojeść Suzumushi, po czym poważnie rani Kaname.[5]
Zaraki odzyskuje zmysły i zastanawia się czy to sprawka tego, że złapał go za rękę czy dotknął miecza. Tōsen ledwo stoi z powodu ran, ale krzyczy, że nie może przegrać.[6]
Komamura wzywa Bankai
Bankai rozpada się, ale Kaname chce nadal walczyć. Kenpachi stwierdza, że nie chce walczyć z ledwo żywym przeciwnikiem i byłoby źle gdyby zginął. Kapitan 9 Oddziału mówi, że pokona go ze względu na sprawiedliwość. Zaraki stwierdza, że jeśli tak bardzo chce zginąć, to go zabije, jednak atak zostaje powstrzymany przez Komamurę, któremu przez przypadek niszczy się hełm. Kenpachi drwi z jego lisowatego wyglądu. Sajin aktywuje Bankai - Kokujō Tengen Myō'ō i mówi by zaczynali zabawę w rzeź.[7]
Następstwa
Sajin rezygnuje z walki i rusza do Yamamoto, który wyzwolił swojego Reiatsu. Kenpachi pozostaje znudzony, że się porządnie nie zabawił.[8]
Odniesienia
- ↑ Bleach Official Character Book Souls, strona 262
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 139, strony 1-8
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 139, strony 9-17
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 146, strony 1-17
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 147, strony 10-19
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 148, strony 1-3
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 148, strony 10-19
- ↑ Manga Bleach; Rozdział 149, strony 4-5
Nawigacja